Elegancki mężczyzna kilka razy w życiu ma dylemat: założyć
garnitur czy frak? Takie pytanie zadajemy sobie przed ważnymi uroczystościami:
ślubem (swoim lub kogoś bliskiego), przyjęciem, wyjściem do teatru czy na
eleganckie after-party.
No właśnie, kiedy założyć garnitur, a kiedy frak?
Frak jest formalnym strojem wieczorowym. Składa się z
czarnej lub ciemnogranatowej marynarki z wyłogami zamkniętymi pokrytymi jedwabiem.
Spodnie do marynarki frakowej są tego samego koloru, co marynarka i nie mają
mankietów, ale mają za to zakładki i dwa wąskie lampasy na bocznych szwach.
Nosi się te spodnie na szelkach. Pod marynarką nosi się białą kamizelkę
wykonaną z piki. Zapina się ją na ogół spinkami. Koszula pod frak powinna być
oczywiście biała, podobnie, jak muszka. Do fraka elegancki pan powinien założyć
czarne lakierki oraz czarne skarpetki – i już może iść na eleganckie wieczorowe
przyjęcie. Modowi doradcy zalecają, by do fraka zakładać koniecznie płaszcz –
nawet latem. Nie wiem, który mężczyzna w dzisiejszych czasach zmusiłby się do
tego. Musiałby się chyba wybierać na przyjęcie do samego króla Anglii.
Dziś przeciętny, choć elegancki Kowalski, ma mało okazji,
by założyć frak. Najlepszą okazją do tego jest chyba własny ślub lub jakiś
bardzo wystawny bankiet albo wizyta w operze. Mężczyzna we fraku wygląda
zniewalająco – to przyzna każda kobieta. Gdy więc mężczyźnie zależy na
zrobieniu wrażenia, warto kupić lub wypożyczyć frak, natomiast każdy mężczyzna
powinien mieć w swojej szafie dobrze dobrany, elegancki garnitur, który dziś
jest uniwersalnym strojem wizytowym i wieczorowym, pasującym do każdej
oficjalnej okazji. Moim zdaniem lepiej i praktyczniej jest mieć 2-3 bardzo dobrze
dobrane garnitury niż jeden frak, który założy się 1-2 razy w życiu, ale to
kwestia trybu życia.
No comments:
Post a Comment